REKLAMA
REKLAMA

[RELACJA] Działo się w 5 kolejce Okręgówki!

Udostępnij :
MG_2650

Piątą kolejkę spotkań w Klasie Okręgowej rozpoczęto już w piątek 6 września o godzinie 20:00 w Kamyku, gdzie miejscowa Pogoń podejmowała przy sztucznym oświetleniu MKS Myszków. Od początku meczu było widać przewagę gości, jednak to gospodarze zaskoczyli i już w 6 minucie po znakomitej kontrze wyszli na prowadzenie. Celne trafienie zaliczył Patryk Czyż. Spadkowicz z […]

Piątą kolejkę spotkań w Klasie Okręgowej rozpoczęto już w piątek 6 września o godzinie 20:00 w Kamyku, gdzie miejscowa Pogoń podejmowała przy sztucznym oświetleniu MKS Myszków. Od początku meczu było widać przewagę gości, jednak to gospodarze zaskoczyli i już w 6 minucie po znakomitej kontrze wyszli na prowadzenie. Celne trafienie zaliczył Patryk Czyż. Spadkowicz z IV Ligi miał zdecydowaną przewagę, jednak nie potrafił jej zamienić na gole aż do 40 minuty. Do wyrównania doprowadził były zawodnik Rakowa, Skry i Polonii Poraj – Eryk Krupa. Na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 1:1. Druga część spotkania należała do gości. Na prowadzenie w 48 minucie wyprowadził ich Piotr Andrzejewski, a po minucie było już 1:3 za sprawą gola autorstwa Michała Kowalczyka. W 73 minucie pozyskany z Warty Mstów Kowalczyk dołożył swoje drugie trafienie, a wynik spotkania ustalił w 88 minucie wychowanek Rakowa – Maciej Swatek.

Pogoń Kamyk – MKS Myszków 1:5 (1:1)

W sobotę o godzinie 11:00 w Krzepicach Liswarta podejmowała dotychczasowego lidera – Zielonych Żarki. Jeśli ktoś przed meczem obstawiałby pewną dwójkę, to z pewnością byłby zdziwiony wynikiem spotkania. Już w 15 minucie Łukasz Kajkowski otworzył wynik spotkania i gospodarze prowadzili 1:0. Drugie trafienie dołożył w 37 minucie i Liswarta schodziła na przerwę przy korzystnym wyniku 2:0. Kilka minut po przerwie na listę strzelców wpisał się były zawodnik Znicza Kłobuck – Mariusz Pawelec i było już 3:0. Na tym nie skończył się popis zawodników Liswarty. W 53 minucie gola zdobył Jakub Chrzan, a wynik ustalił w 61 minucie Grzegorz Noga.

Liswarta Krzepice – Zieloni Żarki 5:0 (2:0)

O godzinie 12:30 w Kłomnicach Gmina podejmowała Wartę Mstów. Odmłodzona i osłabiona w stosunku do poprzedniego sezonu Warta kolejny raz musiała poczuć gorycz porażki. Hat-trickiem w tym spotkaniu popisał się Bartłomiej Szymczyk, a jedno trafienie dołożył Mateusz Perliński.

Gmina Kłomnice – Warta Mstów 4:0 (2:0)

O godzinie 15:00 doszło do derbowego pojedynku w Truskolasach. Olimpia zmierzyła się z drużyną Amatora Golce. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gości. W 25 minucie gola zdobył Kamil Suliński, jedenaście minut później wynik podwyższył Dawid Gierczak, a po kolejnych 7 minutach było już 0:3 po golu Radosława Wernera. Gospodarze dopiero w 75 minucie zdobyli pierwszego gola w tym meczu, jego autorem był Paweł Mardosz. Po kilku minutach było już 2:3, a na listę strzelców wpisał się Cezary Tomziński. W 89 minucie Paweł Mardosz zdobył drugiego gola w tym meczu, jednak tym razem był to gol samobójczy. Gdy kibice myśleli, że to goście wygrają spotkanie w doliczonym czasie gry gole dla Olimpii zdobyli Andrzej Bogus oraz Adrian Dymarek.

Olimpia Truskolasy – Amator Golce 4:4 (0:3)

W Kaletach Unia podejmowała Stradom Częstochowa. W 14 minucie gola dla Unii zdobył Damian Zuber. W 38 minucie do wyrównania doprowadził Mateusz Chęciński, a minutę później na prowadzenie wyprowadził gości Mateusz Pietrzyk. Siedem minut po przerwie wspomniany Chęciński zdobył drugiego gola, a w 68 minucie drugi raz w tym meczu na listę strzelców wpisał się Zuber. Wynik spotkania ustalił w 80 minucie Chęciński, który popisał się w tym meczu Hat-trickiem.

Unia Kalety – Stradom Częstochowa 2:4 (1:2)

W Przyrowie Piast podejmował beniaminka z Rędzin. Przewagę w tym meczu miała drużyna gości, która jednak nie potrafiła znaleźć drogi do bramki Piasta. Najbliżej tego był kilka minut przed przerwą Piotr Frąc, jednak nie trafił na pustą bramkę. Gdy wydawało się, że zespoły podzielą się punktami tuż przed zakończeniem spotkania gola dla gospodarzy zdobył Karol Hasikowski.

Piast Przyrów – Unia Rędziny 1:0 (0:0)

W Cykarzewie spotkało się dwóch beniaminków. Grom podejmował zwycięzcę Lublinieckiej Klasy A z poprzedniego sezonu – Jedność Boronów. Kibice zgromadzeni na obiekcie w Cykarzewie na pierwsze trafienie musieli czekać aż do 75 minuty. Andrzej Świtała wyprowadził na prowadzenie drużynę gości. W 90 minucie było 0:2, a na listę strzelców wpisał się Damian Michna. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry trafienie dla gospodarzy zaliczył Michał Turek, jednak już zabrało czasu drużynie Gromu aby doprowadzić do wyrównania i zdobyć chociaż jeden punkt w tym meczu.

Grom Cykarzew – Jedność Boronów 1:2 (0:0)

W Woźnikach zamykający tabele MLKS zmierzył się z wicemistrzem poprzedniego sezonu Okręgówki – Klubem Sportowym Panki. Już w 10 minucie bramkostrzelny Tomasz Pasieka zdobył pierwszego gola w tym meczu. Osiem minut później było 1:1 po golu Krzysztofa Kowalskiego, który również w 35 minucie wpisał się na listę strzelców. Po kolejnych dwóch minutach było już 3:1, a gola tym razem zdobył Robert Dzierzan. Pięć minut po przerwie na listę strzelców wpisał się ponownie Tomasz Pasieka, czym poderwał kolegów z drużyny do walki. W 73 minucie Radosław Paliga ponownie zwiększył prowadzenie gospodarzy, a ostatniego gola w spotkaniu zdobył dla gości w 81 minucie pozyskany z Lotnika Kościelec – Krzysztof Małolepszy.

MLKS Woźniki – KS Panki 4:3 (3:1)

Sprawdź aktualną tabelę Klasy Okręgowej

Źródło: własne / facebook.com / laczynaspilka.pl

REKLAMA