REKLAMA
REKLAMA

Nieudana inauguracja sezonu Skry!

Udostępnij :
MG_0595

W 1 kolejce II Ligi beniaminek rozgrywek Legionovia Legionowo okazała się za mocna dla częstochowskiej Skry. Gospodarze wygrali spotkanie 2:0. Trener Paweł Ściebura postawił w tym meczu na dwóch nowych piłkarzy: w ataku zagrał pozyskany z Rozwoju Katowice Damian Niedojad, a na środku obrony razem z Mariuszem Holikiem młodzieżowiec pozyskany z Legii Warszawa Mateusz Bondarenko. […]

W 1 kolejce II Ligi beniaminek rozgrywek Legionovia Legionowo okazała się za mocna dla częstochowskiej Skry. Gospodarze wygrali spotkanie 2:0.

Trener Paweł Ściebura postawił w tym meczu na dwóch nowych piłkarzy: w ataku zagrał pozyskany z Rozwoju Katowice Damian Niedojad, a na środku obrony razem z Mariuszem Holikiem młodzieżowiec pozyskany z Legii Warszawa Mateusz Bondarenko. Na ławce rezerwowych zasiedli pozostali nowi zawodnicy, ale trudno się dziwić, bo Rafał Brusiło czy Danian Pavlas dołączyli do Skry dopiero kilka dni temu.

Oba zespoły rozpoczęły spotkanie dość ostrożnie, sprawdzając w pierwszym kwadransie możliwości przeciwnika. Lekką przewagę optyczną posiadali jednak gospodarze, choć to Skra była bliższa zdobycia gola. W 22 minucie Dawid Niedbała posłał z narożnika pola karnego piłkę, która trafiła w spojenie słupka i poprzeczki.

Następnie przez długi czas gra toczyła się w środku pola i wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bez goli. W 43 minucie kapitan Legionovii Patryk Koziara oddał bardzo dobry strzał z dystansu i piłka wpadła do bramki Skry.

W Skrze od początku drugiej połowy w miejsce Niedojada wszedł kolejny nowy zawodnik Skrzaków – Dawid Wolny. Po kilku minutach drugiej części spotkania za Konrada Geregę wszedł Przemysław Mońka. Skra zaatakowała nieco odważniej, ale gospodarze kontrowali i w 58 minucie bliscy byli podwyższenia wyniku.

W końcu goście przejęli inicjatywę, ale mieli problemy ze stwarzaniem sytuacji strzeleckich. Trener Ściebura szukał więc rozwiązań. W 69 minucie w Skrze zadebiutował Danian Pavlas, który zmienił Krzysztofa Naporę. Niewiele to pomogło, bo znów w okresie optycznej przewagi Skry bramkę zdobyli rywale. Po rzucie rożnym z bliska Mikołaja Biegańskiego pokonał Adam Imiela. Stracona bramka podcięła skrzydła Skrzakom. Znów zaatakowali gospodarze i trzeba powiedzieć, że mogli strzelić kolejne bramki.

Legionovia pewnie sięgnęła po trzy punkty, a Skra na pierwszą zdobycz musi czekać przynajmniej do najbliższej soboty, gdzie w Częstochowie podejmie spadkowicza z Fortuna 1 Ligi – Garbarnię Kraków.

27 lipca 2019, 18:00 – Legionowo (Stadion Miejski) Legionovia Legionowo – Skra Częstochowa 2:0 (1:0) Bramki: Patryk Koziara 43, Adam Imiela 77

Legionovia: Jakub Stefaniak, Kacper Będzieszak, Rafał Zembrowski, Daniel Choroś, Jonatan Straus,  Mateusz Małek (61′ Adam Imiela), Luka Janković (84′ Bartosz Gołaszewski), Konrad Zaklika (70′ Stanisław Wawrzynowicz), Patryk Koziara, Eryk Więdłocha, Karol Podliński (78′ Arkadiusz Gajewski).

Skra: Mikołaj Biegański, Konrad Gerega (62′ Przemysław Mońka), Mateusz Bondarenko, Mariusz Holik, Oktawian Obuchowski, Krzysztof Napora (69′ Danian Pavlas), Kamil Zalewski (86′ Maciej Borycka), Adam Olejnik, Piotr Nocoń, Dawid Niedbała, Damian Niedojad (53′ Dawid Wolny).

Zobacz wszystkie wyniki oraz aktualną tabelę II Ligi

Źródło: ks-skra.pl / 90minut.pl

REKLAMA