Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał. W 17. minucie Lewandowski dał Polakom prowadzenie, tuż po przerwie wyrównał Salpingidis. Po faulu i czerwonej kartce Szczęsnego Grecy mieli rzut karny, ale fenomenalną interwencją popisał się Tytoń.
Takiego scenariusza chyba nikt się nie spodziewał. W 17. minucie Lewandowski dał Polakom prowadzenie, tuż po przerwie wyrównał Salpingidis. Po faulu i czerwonej kartce Szczęsnego Grecy mieli rzut karny, ale fenomenalną interwencją popisał się Tytoń. – Przeczytaj cały artykuł
Obserwuj nas w Google News!
REKLAMA