REKLAMA
REKLAMA

Brazylijczycy zadowoleni z treningów w Rakowie

Udostępnij :
6377-Brazylijczycy_zadowoleni_z_treningow_w_Rakowie

Brazylijczycy zadowoleni z treningów w Rakowie

Wraz z początkiem letniego okresu przygotowawczego, na testach w Rakowie pojawiło się dwóch piłkarzy z Brazylii: obrońca Daniel da Silva i lewy pomocnik Diego Bezerra. W Polsce przebywają od roku. W poprzednim sezonie grali w czwartej lidze. Latem postanowili spróbować sił na wyższym poziomie.

Wraz z początkiem letniego okresu przygotowawczego, na testach w Rakowie pojawiło się dwóch piłkarzy z Brazylii: obrońca Daniel da Silva i lewy pomocnik Diego Bezerra. W Polsce przebywają od roku. W poprzednim sezonie grali w czwartej lidze. Latem postanowili spróbować sił na wyższym poziomie. Obaj pochodzą z południowych rejonów Brazylii. Są rówieśnikami. W tym roku skończą dwadzieścia trzy lata. Przygodę z piłką rozpoczynali niemal w tym samym wieku. Daniel da Silva pierwsze kroki w futbolu stawiał w szkółce piłkarskiej w Cruzeiro natomiast Diego Bezerra w Fluminese. Żadnemu nie udało się jednak zadebiutować w seniorskich zespołach tych klubów. – W Brazylii praktycznie każdy gra w piłkę, więc bardzo ciężko jest się przebić – tłumaczy Daniel da Silva. – W Polsce podobnie jak Diego przebywam od roku. Poprzedni sezon spędziliśmy w Concordii Piotrków Trybunalski. Myślę, że pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie – przekonuje da Silva, który podobnie jak Bezerra wystąpił w dwudziestu sześciu meczach czwartoligowca.

Po zakończeniu sezonu, obaj postanowili spróbować sił wyższej lidze. Wybór padł na Raków. Po kilku dniach treningów w klubie z Limanowskiego, Brazylijczycy mają pozytywne wrażenia. Chwalą zwłaszcza urozmaicone treningi. – Jesteśmy pod wrażeniem treningów – mówią zgodnie piłkarze. – Po tych kilku dniach widać, że w drużynie jest większość młodych zawodników, którzy prezentują wysokie umiejętności. Nam nie pozostaje nic innego jak ciężko trenować, bo chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony – dodaje Bezerra.

O pierwszą ocenę graczy z Ameryki Południowej pokusił się trener Rakowa Jerzy Brzęczek. – Po obu widać, że są dobrze wyszkoleni technicznie. Do atutów Daniela można zaliczyć dobrą grę głową oraz skoczność. Zaletą Diego jest z kolei umiejętność gry lewą nogą. Dobrze także drybluje. Jak na razie sprawiają niezłe wrażenie, ale prawdziwym testem, będą dla nich mecze sparingowe – twierdzi szkoleniowiec Rakowa.

REKLAMA